Ogłoszenie upadłości może nastąpić jedynie w stosunku do dłużnika, który stał się niewypłacalny, czyli utracił zdolność regulowania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych. Jeżeli dojdzie do ogłoszenia upadłości, to udział w sprawie upadłościowej przeważnie stanowi dla wierzycieli jedyną szansę na odzyskanie swoich należności. Na jakich zasadach się to dokonuje?
Pominięcie wierzyciela w postępowaniu upadłościowym – czy jest możliwe?
Wierzycielem w postępowaniu upadłościowym – zgodnie z art. 189 Prawa upadłościowego – jest każdy uprawniony do zaspokojenia z masy upadłości, choćby wierzytelność nie wymagała zgłoszenia. Ustawodawca stosunkowo szeroko podszedł do problemu zdefiniowania komu przysługuje status wierzyciela w ramach upadłości. Właściwie jedynym sposobem ustalenia tego statusu jest sięgnięcie do katalogu podmiotów mających prawo zaspokojenia swoich należności z masy upadłości, czyli – mówiąc w pewnym uproszczeniu – z majątku upadłego dłużnika. Z tym z kolei wiąże się zagadnienie kolejności zaspokajania wierzycieli.
Zanim jednak mówię tę kolejność, warto zasygnalizować problem aktywności wierzycieli w ramach sprawy upadłościowej. Rzeczywiście powinno zdarzyć się tak, że krąg wierzycieli zostanie określony przez organy postępowania, a konieczność „zgłoszenia się” wierzyciela do sprawy upadłościowej pozostaje wyjątkiem od reguły. Jednak zawsze wierzyciel upadłego, który chce dobrze zabezpieczyć swoje interesy, powinien upewnić się, że został uwzględniony w stosownych dokumentach procedury, w tym zwłaszcza w spisie wierzytelności. Zgłoszenie wierzytelności dotyczy przede wszystkim wierzycieli osobistych upadłego, gdy niezbędne jest ustalenie ich wierzytelności oraz wierzycieli, których prawa zostały zabezpieczone ograniczonym prawem rzeczowym.
Kolejność zaspokajania wierzycieli w postępowaniu upadłościowym
Sama kolejność zaspokajania wierzycieli stanowi rozbudowane zagadnienie. Ustawodawca w Prawie upadłościowym przewidział cztery kategorie wierzytelności podlegających zaspokojeniu w ramach upadłości, które jednocześnie stanowią kolejność zaspokajania wierzycieli. Do kategorii pierwszej należą m.in. przypadające za czas przed ogłoszeniem upadłości należności ze stosunku pracy; należności rolników z tytułu umów o dostarczenie produktów z własnego gospodarstwa rolnego, należności alimentacyjne. Do kategorii drugiej ustawodawca zaliczył inne należności, jeżeli nie podlegają zaspokojeniu w innych kategoriach, w szczególności podatki i inne daniny publiczne oraz pozostałe należności z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne.
Natomiast kategorią trzecią objęto m.in. odsetki od należności ujętych w wyższych kategoriach w kolejności, w jakiej podlega zaspokojeniu kapitał, a także sądowe i administracyjne kary grzywny oraz należności z tytułu darowizn i zapisów. Do ostatniej kategorii zaliczają się należności wspólników albo akcjonariuszy z tytułu pożyczki lub innej czynności prawnej o podobnych skutkach, w szczególności dostawy towaru z odroczonym terminem płatności, dokonanej na rzecz upadłego będącego spółką kapitałową w okresie pięciu lat przed ogłoszeniem upadłości, wraz z odsetkami.
Jak zaspokaja się wierzycieli w postępowaniu upadłościowym?
Zawsze w pierwszej kolejności z funduszów masy upadłości pokrywa się koszty samego postępowania upadłościowego, zobowiązania masy upadłości oraz zobowiązania alimentacyjne. Następnie, gdy stan środków pozyskanych w toku upadłości na to pozwala, pokrywa się należności wierzycieli, zgodnie z przysługującą im kategorią.
Reguła wydaje się tu prosta: jeżeli suma przeznaczona do podziału nie wystarcza na zaspokojenie w całości wszystkich należności, należności dalszej kategorii zaspokaja się dopiero po zaspokojeniu w całości należności poprzedzającej kategorii, a jeżeli suma przeznaczona do podziału nie wystarcza na zaspokojenie w całości wszystkich należności tej samej kategorii, należności te zaspokaja się stosunkowo do wysokości każdej z nich. W praktyce oznacza to, że wierzyciele biorący udział w upadłości powinni spodziewać się raczej częściowego, niż pełnego pokrycia przysługujących im należności. Przy czym doświadczenie uczy, że rzadko kiedy mieliby oni realne szanse na uzyskanie większego zaspokojenia prowadząc egzekucję na zasadach ogólnych.
Zobacz więcej z kategorii: Aktualności