dla przedsiębiorców

Spada liczba upadłości i restrukturyzacji – czy to oznaka końca problemów?

Nie ma wątpliwości, że kryzys wywołany przez pandemię koronawirusa jest największym wyzwaniem ostatnich lat właściwie dla wszystkich przedsiębiorców. Poza nielicznymi wyjątkami trudno wskazać na branże, które nie zostały dotknięte różnego rodzaju zakazami i ograniczeniami w działalności czy też ich konsekwencjami – w końcu gospodarka jest systemem naczyń połączonych, stąd perturbacje w jednej dziedzinie przekładają się na inne. W każdym razie jednym z ważniejszych wskaźników kondycji gospodarki jest liczba inicjowanych postępowań restrukturyzacyjnych i upadłościowych. W tej jednak dziedzinie w ostatnim czasie następuje wyraźny spadek ilości wszczynanych spraw. Co to może oznaczać? Wydaje się, że na optymizm ciągle za wcześnie. 

Mniej upadłości i restrukturyzacji

Ogólnie rzecz ujmując – z danych podawanych przez media – wynika, że w maju odsetek inicjowanych restrukturyzacji i upadłości spadł o kilkanaście procent w porównaniu z kwietniem, a także majem 2020 roku. Co ciekawe nadal największą popularnością wśród przedsiębiorców borykających się z trudnościami gospodarczymi cieszy się uproszczone postępowanie restrukturyzacyjne, które będzie obowiązywać w polskim systemie prawa do listopada br. Natomiast od grudnia zostanie zastąpione niedawno uchwalonymi zmianami w Prawie restrukturyzacyjnym.

Nie zmienia to jednak faktu, że przywołane statystyki zdają się wskazywać na poprawę sytuacji gospodarczej – przynajmniej na tyle, że prowadzący działalność gospodarczą mają lepsze perspektywy na rozwiązanie pojawiających się trudności. Jednak z drugiej strony trudno o przedwczesny optymizm – w końcu z wieloma konsekwencjami pandemii w gospodarce będziemy borykać się jeszcze przez wiele miesięcy, a jednocześnie trudno przesądzić jak będzie rozwijać się sama pandemia.

Skutki odwleczone w czasie?

W każdym razie z pojedynczych statystyk trudno wyciągać daleko idące wnioski. Co prawda wskaźniki makroekonomiczne zdają się dowodzić, że gospodarka zaczyna łapać oddech po najgorszych okresach pandemii, a sam fakt zmniejszenia się wskaźników dotyczących otwieranych postępowań upadłościowych i restrukturyzacyjnych jest bez wątpienia korzystnym zjawiskiem. Jednak z punktu widzenia przedsiębiorcy liczą się nie tyle statystyki, co kondycja firmy. To właśnie z tej perspektywy należy spoglądać na problem ewentualnej potrzeby wdrożenia rozwiązań restrukturyzacyjnych.

Jak wiadomo Prawo restrukturyzacyjne stanowi, że postępowania skatalogowane w tej ustawie – a także uproszczone postępowanie restrukturyzacyjne określone obecnie w „tarczy antykryzysowej” – mogą zostać zainicjowane wówczas, gdy przedsiębiorca znalazł się w stanie niewypłacalności lub zagrożenia niewypłacalnością. Przy czym warto pamiętać, że ustawodawca wyraźnie preferuje przeprowadzanie restrukturyzacji, a upadłości dopiero wówczas, gdy nie przyniesie ona zakładanych rezultatów.

Jednak podjęcie decyzji o konieczności przeprowadzenia restrukturyzacji przedsiębiorstwa to dopiero pierwszy z serii kroków, które mają prowadzić do systemowego rozwiązania problemu zadłużenia. W tym kontekście kluczowe znaczenie ma wybór właściwego trybu postępowania. W praktyce błąd w tym obszarze może oznaczać daleko idące konsekwencje, łącznie z fiaskiem całego przedsięwzięcia. Dlatego przed złożeniem wniosku o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego trzeba z jednej strony dokładnie przeanalizować sytuację ekonomiczną przedsiębiorstwa, z drugiej zaś zastanowić się, które z postępowań restrukturyzacyjnych jest najodpowiedniejsze dla zaistniałej sytuacji. Przy udzielaniu odpowiedzi na te pytania kluczowe znaczenie ma wiedza i doświadczenie planującego restrukturyzację. Im więcej skutecznie przeprowadzonych postępowań jest na jego koncie, tym większe szanse, że w realiach danej sprawy podejmie on właściwą decyzję, pozwalającą przedsiębiorcy na szybkie wyjście z kryzysu zadłużenia. To zaś jest podstawowy cel każdej restrukturyzacji – bez względu na tryb jej prowadzenia.

Zobacz więcej z kategorii: dla przedsiębiorców
Mogą cię zainteresować

Napisz do nas lub zadzwoń!

Kwiatkowski & Wspólnicy
ul. Płowiecka 1 (3. Piętro)
04-501 Warszawa mapa
NIP: 967 116 78 90
pfr
most oświetlony nocą
most oświetlony nocą