Programy Banku Gospodarstwa Krajowego

Niedoskonałości „tarczy antykryzysowej” i „finansowej” można rekompensować innymi instrumentami 

Wiadomo, że „tarcza antykryzysowa” i „finansowa” są mocno niedoskonałymi instrumentami – chociażby z tego względu, że poza ich zasięgiem pozostaje wiele branż w rzeczywistości mocno dotkniętych kryzysem. W końcu gospodarka zawsze musi być traktowana, jako pewna całość – zamknięcie bądź ograniczenie działalności w jednym obszarze, przekłada się na sytuacje przedsiębiorców funkcjonujących w nawet z pozoru bardzo odległych obszarach. Osobną kwestią pozostaje wysokość tej pomocy, czy zasady, jakie trzeba spełnić, aby z niej skorzystać. W każdym razie w przypadku, gdy formy rządowego wsparcia cieszące się największą popularnością zawodzą, trzeba pomyśleć o rzadziej komentowanych rozwiązaniach. Tu z kolei warto zwrócić uwagę na ofertę należącego do Skarbu Państwa Banku Gospodarstwa Krajowego.

Gwarancje i pożyczki Banku Gospodarstwa Krajowego 

W Banku Gospodarstwa Krajowego przygotowano różnorodne formy wsparcia skierowane do przedsiębiorców borykających się z trudnościami wynikającymi z pandemii. W pierwszej kolejności warto przemyśleć skorzystanie z gwarancji – które mogą okazać się niezbędne do realizacji różnorodnych form restrukturyzacji, także tych niewynikających z Prawa restrukturyzacyjnego, a więc niestanowiących spraw restrukturyzacyjnych. W sytuacji kryzysu bez odpowiedniej gwarancji niemożliwym może okazać się chociażby zaciągnięcie kredytu – czy to obrotowego, czy inwestycyjnego. 

Tymczasem BGK oferuje kilka rodzajów gwarancji, nieoprocentowanych lub nisko oprocentowanych, których wartość może sięgać 200 mln złotych. Oczywiście skorzystanie z tego rodzaju instrumentu musi zostać poprzedzone pogłębionymi analizami, w pierwszym rzędzie odnoszącymi się do konieczności i ewentualnej wysokości zaciągnięcia kredytu. Bank Gospodarstwa Krajowego w swojej ofercie mającej na celu wsparcia przedsiębiorców, przygotował także specjalne pożyczki płynnościowe. Środki pozyskane w ich ramach można spożytkować na wynagrodzenia pracowników, składki na Zakład Ubezpieczeń Społecznych, podatki, czy opłacenie zaległych faktur. 

Przed upadłością należy przeprowadzić restrukturyzację

Jednak podobnie, jak w przypadku skorzystania z gwarancji, sięgnięcie po pożyczkę wymaga analiz. W ogóle są one niezbędne przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji dotyczącej strategii wyjścia z kryzysu, w jakim firma znalazła się w wyniku pandemii. Z drugiej jednak strony różnego rodzaju ograniczenia i limity w prowadzeniu działalności – a nawet zupełne zamknięcie niektórych branż – trwa już dobrych kilka miesięcy. To z kolei oznacza, iż czasu na prowadzenie analiz może nie być zbyt dużo. Stąd tak istotne jest doświadczenie i umiejętność zaprojektowania możliwych skutków podejmowanych decyzji, zwłaszcza w tak niepewnym okresie. Nie oznacza to jednak, że planowanie nie jest obecnie możliwe – wręcz przeciwnie, lecz jest to proces mocno utrudniony. 

Poza tym trzeba pamiętać o pewnych zasadach wynikających także z obowiązującego w Polsce prawa. To z kolei zdecydowanie precyzuje przeprowadzenie postępowania restrukturyzacyjnego, przed ogłoszeniem upadłości, traktowanym zawsze jako swego rodzaju ostateczność. Tego rodzaju założenia obowiązują od czasu wejścia w życie Prawa restrukturyzacyjnego, a więc na długo przed rozpoczęciem pandemii koronawirusa. Jednak założenie to bardzo dobrze sprawdza się w obecnej sytuacji. Wdrożone w odpowiednim momencie środki restrukturyzacyjne mogą uratować przedsiębiorcę przed koniecznością ogłoszenia upadłości, a tym samym umożliwić mu przetrwanie perturbacji i kontynuowanie biznesu. Aczkolwiek zawsze liczy się przede wszystkim czas i rozpoczęcie restrukturyzacji we właściwym momencie. Bez tego nawet najlepiej przygotowane i przeprowadzone postępowanie może okazać się daremne. Z tych względów nie warto zwlekać, oczekując na poprawę sytuacji – restrukturyzację zawsze należy postrzegać, jako najlepszą szansę na wyjście z kryzysu i powrót do dobrej kondycji ekonomicznej.