Jedną z charakterystycznych cech okresu pandemii – czyli mówiąc językiem ustawodawcy stanu epidemii lub zagrożenia epidemicznego – była modyfikacja szeregu regulacji z zakresu prawa pracy. Celem tych zmian było ułatwienie zatrudniania pracowników i prowadzenia biznesu przez przedsiębiorców, a w konsekwencji również ochrona zakładów pracy przed negatywnymi skutkami zawirowań gospodarczych wiążących się z pandemią COVID-19.
Tymczasem pracodawcy powinni zacząć przygotowywać się do zmian. Wszystko wskazuje na to, że w ciągu kilku najbliższych tygodni przepisy covidowe przestaną obowiązywać.
Koniec pandemii 2023 – COVID-19 przejdzie do historii?
Minister Zdrowia zapowiedział, że pod koniec czerwca zostanie zniesiony stan zagrożenia epidemicznego, co będzie równoznaczne z końcem pandemii COVID-19 – oczywiście jedynie pod kątem prawnym, gdyż same zachorowania na schorzenia wywoływane przez nowego koronawirusa niestety z pewnością nadal będą występować.
Uzasadnieniem dla tego kroku jest z jednej strony stabilna ilość zakażeń, z drugiej zaś opracowanie metod opieki medycznej nad pacjentem chorym na COVID-19 oraz profilaktyki zakażeń. Tym samym wydaje się, że rzeczywiście nadszedł czas odejścia od różnego rodzaju obostrzeń składających się na regulacje prawne mające ułatwić walkę z pandemią.
Warto podkreślić, że zniesienie stanu zagrożenia epidemicznego było już kilkakrotnie zapowiadane, miało to nastąpić pod koniec marca, następnie w kwietniu. Stąd termin czerwcowy jest jednym z kolejnych spośród zapowiadanych, co pozwala przyjąć, że zniesienie stanu zagrożenia epidemicznego wcale nie jest jeszcze przesądzone. W każdym razie pracodawcy już teraz powinni przygotowywać się do tego zdarzenia, gdyż będzie ono oznaczało zmiany w zakresie prawa pracy i odejście od rozwiązań, do których zdążyliśmy się przyzwyczaić.
Koronawirus a prawo pracy – trzeba przygotować się na zmiany
Przygotowanie do zakończenia stanu zagrożenia epidemicznego powinno rozpocząć się od przeglądu badań okresowych pracowników. Właściwie od wybuchu pandemii COVID-19 obowiązek kierowania zatrudnionych przez pracodawcę na badania okresowe był zawieszony, a zgodnie z przepisami będą one musiały zostać wykonane w ciągu 180 dni od uchylenia stanu zagrożenia. Dodatkowe formalności będą musiały załatwić także firmy zatrudniające cudzoziemców. Dotychczas ustawodawca zezwalał na kontynuowanie zatrudnienia, nawet w przypadku wygaśnięcia pozwolenia na pracę. Od końca czerwca może się to zmienić.
W czasie trwania stanu epidemii oraz stanu zagrożenia epidemicznego pracodawca nie miał obowiązku uzgadniać z pracownikiem terminu wykorzystania zaległego urlopu. Tym samym jedynie do końca czerwca można „wysłać” zatrudnionego na niewykorzystany urlop. Koniec stanu zagrożenia epidemicznego będzie wiązał się również z odejściem od limitów wysokości odpraw. Obecnie nie może ona przekraczać równowartości dziesięciokrotności minimalnego wynagrodzenia za pracę brutto. Jest to regulacja, która w założeniu miała chronić kruchą kondycję ekonomiczną firm w dobie pandemii.
W najbliższym czasie najpewniej ulegną także zmianie zasady wypowiadania umowy o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy. Nadal obowiązują przepisy covidowe, na mocy których takie wypowiedzenie może nastąpić z zachowaniem siedmiodniowego terminu. Po uchyleniu stanu zagrożenia epidemicznego znajdą tu zastosowanie unormowania wynikające z samej umowy w sprawie zakazu konkurencji.
Zobacz więcej z kategorii: Aktualności