Aktualności

Najczęstsze przyczyny upadłości firm

Zbyt wysokie koszty prowadzenia działalności, nieuczciwi kontrahenci, niekorzystna zmiana podatkowa, która uderza w firmę – to tyko kilka sytuacji, które mogą skutkować upadłością firm.

W ostatnich miesiącach wielu przedsiębiorców obawiało się, że nie przetrwa trudności wywołanych pandemią, wzrostem kosztów energii albo faktem, że szukając oszczędności, klienci zrezygnują z ich usług.

W tekście omawiamy niebezpieczeństwa, które mogą skutkować upadłością firmy. Nie da się przed nimi całkowicie zabezpieczyć, tym bardziej, że część ma charakter zewnętrzny. Ryzyko wystąpienia wielu niekorzystnych czynników można jednak ograniczać, a służy temu planowanie, staranna strategia, pilnowanie kosztów i obserwowanie rynku.

Przedsiębiorcy, którzy współpracują z wykwalifikowanym prawnikiem, mają większą szansę wyłapać w porę sygnały świadczące o potencjalnych trudnościach.

Przyczyny upadłości firm

Powodów, dla których jedne firmy przynoszą zyski i istnieją latami, a inne są źródłem strat, jest bardzo wiele.

A. Błędy zarządzania finansowego

Wprowadzenie na rynek ciekawego produktu albo usługi i zainteresowanie nim klientów to tylko jeden z czynników, które powodują, że firma ma szansę na zbudowanie silnej pozycji. Odpowiednia strategia produktowa i określenie grupy docelowej to podstawa, ale muszą temu towarzyszyć rozsądne i przemyślane decyzje finansowe.

Niejedna firma musiała zakończyć działalność, gdyż koszt spłaty kredytu albo leasingu pożerał nadmierną część zysków. Podobnie inne opłaty – za media albo czynsz – mogą doprowadzić do tego, że działalność biznesowa przestaje być opłacalna. Celem działania przedsiębiorstwa nie jest regulowanie rachunków, ale zysk.

Dlatego też przedsiębiorcom nie wolno podejmować pochopnych decyzji finansowych. Zanim zawrą umowę z dostawcami albo instytucjami finansowymi, muszą porównać oferty i przeliczyć koszty – także z uwzględnieniem niespodziewanej zmiany okoliczności. Taką niespodziewaną okolicznością było znaczne podniesienie stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej. Kilkukrotne podwyżki stóp wywindowały raty kredytów dwa razy, do tego doszedł wzrost kosztów energii.

Dobra kalkulacja musi uwzględniać wszystkie możliwe scenariusze.

Błędem jest niedostosowanie się do zmieniających się warunków rynkowych, ale także chęć nadmiernie szybkiego rozwoju. Ekspansja jest naturalna w rozwoju firmy, ale jej tempo musi być dostosowane do możliwości przedsiębiorstwa – zwłaszcza jeśli rozwój jest w dużym stopniu finansowany kredytem.

W tym miejscu można też wspomnieć o nierzetelnych kontrahentach, którzy odmawiają zapłaty za prawidłowo wykonane usługi lub dostarczony towar. Nie da się wykluczyć, że dojdzie do takiej sytuacji, ale przedsiębiorca musi dołożyć wszelkich starań, by zminimalizować ryzyko zawarcia umowy z odbiorcą, który może się okazać niewypłacalny lub nieuczciwy. Może np. złożyć do KRS wniosek o wydanie zaświadczenia, że podmiot nie jest wpisany do Rejestru Dłużników Niewypłacalnych (CDN).

B. Brak strategii biznesowej

Nie każdy przedsiębiorca zna się na biznesie, w który wkłada wszystkie oszczędności (a nierzadko zaciąga kredyt na jego rozwój) i z którym wiąże swoją finansową przyszłość. Dowodów na to nie trzeba szukać daleko: choćby restauracje, które powstały (jak tłumaczą ich właściciele) „z miłości do jedzenia”. Pasja to jednak za mało, by poradzić sobie na wymagającym rynku.

Na początku 2023 roku BIG InfoMonitor przeprowadził badanie wśród przedstawicieli mikro, małych i średnich firm. Zostali oni zapytani, czy mając dotychczasowe doświadczenia biznesowe, ponowie zdecydowaliby się na ten sam profil działalności. Odpowiedzi twierdzącej udzieliło 68 proc. badanych, ale ponownie nie założyłby firmy w swojej branży co piąty badany.

O tym, że „raczej nie i zdecydowanie nie założyliby firmy w tym samym sektorze” mówią przeważnie przedstawiciele branży transportowej (29,2 proc.), następnie budowlanej (23,1 proc.) oraz handlowej (22,3 proc.). W przemyśle jest najmniej nastawionych negatywnie (13,2 proc.), jednak najwięcej niezdecydowanych (18,4 proc.).

Można podejrzewać, że część przedsiębiorców z tej grupy poczuła się rozczarowana warunkami działalności i występowaniem przeszkód, których wcześniej nie brali pod uwagę.

Do błędów w zarządzaniu można dodać też:

  • nieumiejętność dostosowania się do oczekiwań klientów,
  • brak strategii rozwoju,
  • nieumiejętność reagowania na zmiany na rynku.

C. Czynniki zewnętrzne

Konsekwencją niedostosowania produktu do zmieniających się potrzeb klientów jest spadek popytu. Jeśli firma w porę nie zaproponuje klientom atrakcyjnego towaru, zostanie z zalegającymi w magazynach zapasami i fakturami od dostawców.

Podręczniki zarządzania przywołują często przykłady dwóch korporacji, które popełniły ten błąd – uznały najwyraźniej, że skoro mają długą tradycję i miliony zadowolonych klientów, to zmiana technologiczna i nowe trendy na rynku im nie zagrożą.

Tymczasem w 2012 roku po ponad 120 latach istnienia, firma Kodak, producent aparatów fotograficznych i klisz, ogłosiła upadłość. Wprawdzie nowemu prezesowi udało się dźwignąć firmę, ale 9 lat później po raz kolejny ogłosiła wycofanie z rynku.

Drugim przykładem jest Nokia, która w latach 90. ubiegłego wieku i na początku obecnego stulecia była czołowym producentem telefonów komórkowych. Zignorowała jednak fakt, że konkurenci rozwijają ofertę smartfonów i w porę nie opracowała nowoczesnych technologii. Doprowadziło to do wieloletniej marginalizacji firmy, która wcześniej sama wyznaczała trendy.

Kolejnym niebezpieczeństwem, które muszą brać pod uwagę przedsiębiorcy, są zmiany przepisów prawnych i podatkowych. Firmy muszą śledzić nie tylko zmianę przepisów krajowych, ale też zapowiedzi regulacji na szczeblu Unii Europejskiej.

Obecnie UE wiele uwagi poświęca tematom zrównoważonej produkcji, która w jak najmniejszym stopniu ma wpływać na środowisko naturalne. Należy się spodziewać, że w najbliższych latach promowane będą zeroemisyjne źródła energii, a przedsiębiorcy, którzy korzystają z energii węglowej, będą obciążani dodatkowymi opłatami.

Jak uniknąć upadłości firmy

Prowadzenie firmy oznacza konieczność nieustannego śledzenia rynku. Zmieniają się oczekiwania klientów i standardy obsługi. Gdy warunki dyktuje konkurencja, mniejsi przedsiębiorcy muszą dotrzymywać tempa – albo znaleźć niszę i rozwijać się w niej.

Niestety, wielu przedsiębiorców wychodzi z założenia, że skoro przez kilka lat udało im się utrzymać zainteresowanie klientów dotychczasowym produktem lub usługą, to nie muszą nic zmieniać.

To może być bardzo kosztowny błąd.

A. Zarządzanie finansowe

Planowanie budżetu i kontrolowanie kosztów to podstawowe działania, jakie podejmuje przedsiębiorca, by unikać problemów. Rozliczeń dokonuje na jego rzecz firma księgowa lub wewnętrzny dział, z którymi powinien pozostawać w stałym kontakcie. Przedsiębiorca powinien mieć stały wgląd w sytuację finansową. Dobrze też, by zasięgał opinii innej osoby, która – patrząc z boku – oceni sytuację.

Korzystanie z zewnętrznego finansowania (pożyczki, kredyty obrotowe i hipoteczne) nie jest niczym złym, wprost przeciwnie – niewiele firm jest w stanie rozwijać się bez zastrzyku pieniędzy. Obsługa kredytów nie może jednak nadmiernie obciążać finansów firmy. Jeśli w danym okresie spadną obroty, jest to prosta droga do niewypłacalności.

Z bankami można negocjować, ale firma musi mieć solidne argumenty, by prosić o zmniejszenie rat albo inne ustępstwa finansowe.

B. Strategia biznesowa, zarządzanie ryzykiem

Przedsiębiorcy nieustannie muszą obserwować zmiany na rynku i orientować się, jak ewoluują potrzeby klientów. Przydaje się do tego wieloletnie doświadczenie i rodzaj intuicji, ale to może nie wystarczyć w warunkach szybko zmieniającej się rzeczywistości biznesowej.

We własnym interesie firma powinna zlecać badania satysfakcji klientów, zbierać opinie na temat produktów i jakości obsługi oraz monitorować rynek.

Wiele korzyści może przynieść członkostwo w organizacji branżowej. Jest ona forum wymiany opinii, ale też pomaga budować wspólny front przedsiębiorców w razie prób wprowadzenia przez rząd niekorzystnych przepisów, którym można wspólnie zaradzić. Federacja, zrzeszenie czy stowarzyszenie prowadzi też lobbing i monitoring przepisów na rzecz swoich członków.

Wiedząc już, jak zmieniają się potrzeby klientów, przedsiębiorca może przedsięwziąć kroki, by dostosować się do nowych okoliczności. Plany rozwoju nie mogą być jednak tworzone ad hoc, na potrzeby chwili, lecz powinny być wpisane w długoletnią strategię.

Jeśli to możliwe, firma powinna też dywersyfikować działalność. Może się to okazać bardzo cenne w sytuacji, gdy załamie się podstawowy rynek biznesu.

Jak radzić sobie z upadłością firmy

Do listy zaleceń możemy dodać jeszcze jedno: współpraca z prawnikiem. U części przedsiębiorców pokutuje przekonanie, że nawiązanie kontaktu z kancelarią jest zasadne tylko wtedy, gdy pojawiają się kłopoty, choć w rzeczywistości możemy odwrócić sytuację!

Współpraca z profesjonalnym prawnikiem niejednokrotnie oddala pojawienie się kłopotów. Zawsze lepiej zapobiegać, niż później szukać wyjścia z trudnej sytuacji.

A. Współpraca z kancelarią prawną

Kiedy jednak zaistnieją okoliczności uzasadniające ogłoszenie upadłości, to nawet przedsiębiorca, który do tej pory nie korzystał ze wsparcia prawnika, powinien niezwłocznie nawiązać kontakt z prawnikiem wyspecjalizowanym w doradztwie restrukturyzacyjnym.

Głównym zadaniem doradcy restrukturyzacyjnego jest udzielenie wsparcia stronom postępowania restrukturyzacyjnego lub upadłościowego. Doradca restrukturyzacyjny sprawuje nadzór nad działaniami dłużników w postępowaniu o zatwierdzenie układu, przyspieszonym postępowaniu układowym i w postępowaniu układowym oraz jednocześnie, w przypadku postępowania sanacyjnego, samodzielnie zarządza restrukturyzowanym przedsiębiorstwem.

Doradca restrukturyzacyjny może pełnić m.in. czynności: syndyka masy upadłościowej osoby fizycznej nieprowadzącej działalności gospodarczej/przedsiębiorstwa, nadzorcy sądowego w postępowaniu restrukturyzacyjnym oraz zarządcy w postępowaniu sanacyjnym przedsiębiorstwa.

B. Wnioskowanie o upadłość

Jeśli próby ratowania firmy nie przyniosą efektu, pozostaje ogłoszenie upadłości. Podstawowym celem upadłości jest zapewnienie wierzycielom upadającej firmy ochrony przed nieuzasadnionym uszczuplaniem majątku zadłużonej firmy przez dłużnika – tak by upadający nie ukrył majątku ani nie rozdysponował go w inny sposób. W procesie upadłości wierzyciele powinni zostać zaspokojeni w jak najwyższym stopniu.

Upadłość nigdy nie następuje z urzędu. Do złożenia wniosku zobowiązani są w pierwszej kolejności przedsiębiorca albo członkowie zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Niezłożenie wniosku w określonym terminie w sytuacji, gdy zaszły okoliczności uzasadniające złożenie wniosku, rodzi poważne konsekwencje prawne wobec osoby, która zaniechała obowiązku.

Zadaniem prawnika jest dopełnienie wszystkich formalności i upewnienie się, że wniosek został złożony w sposób prawidłowy. Prawnik będzie nadzorował cały proces i zadba o interesy upadającego przedsiębiorcy.

Podsumowanie

Historie przedsiębiorców, którzy latami dobrze sobie radzili, ale z czasem przestali panować nad sytuacją, dowodzą, że w biznesie nie ma gwarancji powodzenia. Świadczą o tym też liczby.

W 2022 roku opublikowano w Monitorze Sądowym i Gospodarczym oraz Krajowym Rejestrze Zadłużonych 360 upadłości firm, a 422 wnioski o upadłość oddalono. W tamtym roku ogłoszono też 2379 postępowań restrukturyzacyjnych.

Jeśli Twoja firma znajduje się w sytuacji, która uzasadnia ogłoszenie upadłości – niezależnie od przyczyny – skorzystaj z pomocy prawników, którzy pomogą Ci jak najszybciej skompletować dokumenty, a także doradzą najkorzystniejszą procedurę upadłościową.

Nawet jeśli istnienie firmy wkrótce się zakończy, to wciąż można i należy zawalczyć o to, by uzyskać ochronę przed odpowiedzialnością za zobowiązania z prywatnego majątku członków zarządu (w przypadku spółek kapitałowych) albo wspólników (w odniesieniu do spółek osobowych).

Niewykluczone przy tym, że prawnicy podsuną rozwiązania, które pozwolą wyjść z zadłużenia bez likwidowania firmy. Oddłużenie może pozwolić firmie wyjść na prostą i kontynuować działalność.

Zobacz więcej z kategorii: Aktualności
Mogą cię zainteresować

Napisz do nas lub zadzwoń!

Kwiatkowski & Wspólnicy Kancelaria Restrukturyzacyjna
ul. Wiktorska 67/1, 02-582 Warszawa mapa
NIP: 9671358667| KRS: 0000499645 Kapitał zakładowy: 100 000,00 zł
pfr
most oświetlony nocą
most oświetlony nocą
Kosmal & Kwiatkowski Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością realizuje projekt dofinansowany z Funduszy Europejskich „Wzrost konkurencyjności firmy Kosmal & Kwiatkowski Sp. z o.o. poprzez zakup usług doradczych”

Celem projektu jest wzrost konkurencyjności firmy oraz podniesienie jakości i efektywności zarządzania przedsiębiorstwem poprzez obszarach: Optymalizacja kosztów prowadzenia działalności gospodarczej; Wdrażanie i doskonalenie systemów zarządzania jakością w oparciu o model TQM; Wprowadzenie systemów informatycznych, w tym wykorzystywania zaawansowanych technologii ICT.

Dofinansowanie projektu z UE: 150 000,00 zł
pfr dof3